Janusz Atlas, Janusz Musiał, Tajemniczy dwór
Publikacja, która trafia do rąk Czytelników, pisana była bez ambicji
naukowych, chociaż w naukowej oficynie wydawniczej ukazała się drukiem.
Jest to opowieść o pewnym szczególnym, jedynym tego rodzaju miejscu na
mapie, przedstawianym z powodów głównie sentymentalnych. To jakby trochę
kaprys autorów, pragnących swą nieuleczalną pasję przenieść na osoby do
tej pory niewtajemniczone. Albowiem zespół pałacowo-parkowy Chwaliszewo
na Pałukach kilka kilometrów od Kcyni, kryje w swoich murach i
okalających je drzewach ogrom tajemnic, a właściwie cały jest jedną
wielką tajemnicą.[…] Ma to być ośrodek wymiany intrygujących myśli,
oryginalnych pomysłów i ważnych odkryć. Realizacja tych zamierzeń stała
się możliwa między innymi dzięki towarzyszącej Chwaliszewu,
nieprzerwanie od prawie dwustu lat, Historii, o czym też jest ta
książeczka. Przecież nie gdzie indziej, a właśnie tam, jak w soczewce
skupiały się wszelkie wzniosłe i trudne losy Polaków. Bywało bogato i
radośnie, ale również – może nawet częściej – biednie i groźnie.Nie
ulega wątpliwości, że gdyby nie WSPiA, miejsce to – od dawna pozbawione
opieki – rozsypałoby się ze starości i zarosło perzem. Na szczęście
jednak ponownie staje się ważnym punktem na mapie, bezbłędnie
odnajdywanym przez wszystkich tych, którzy wiedzą już, czym Chwaliszewo
było, czym może się stać i czym z pewnością będzie w przyszłości. Stało
się to możliwe dzięki dobrej woli i współdziałaniu znacznej grupy osób –
tych wszystkich, którzy mogą o sobie myśleć i mówić jako o rodzinie
Wyższej Szkoły Pedagogiki i Administracji. I głównie z myślą o nich
napisany został Tajemniczy dwór.