Leonard Nowak, Problematyka kultury fizycznej w polskiej prasie zagranicznej środkowej Europy w latach 1918-1939
Z recenzji prof. zw. dr hab. Bernarda WoltmannaDzieje polonijnej kultury
fizycznej, formalnie zapoczątkowane utworzeniem pierwszych gniazd
sokolich w Chicago (USA) w 1887 r. i niewiele później w Europie (Odessa
1888 r., Berlin 1889 r.), posiadają w rodzimej historiografii kultury
fizycznej już dość szerokie odzwierciedlenie. Istniejące piśmiennictwo
ilustruje zupełnie dobrze rozwój tego ruchu na świecie, zwłaszcza w
środkowej Europie. Niektóre publikacje ukazują uwarunkowania jego
ewolucji, a inne w obrębie działalności organizacyjnej.Żadna z książek
nie spełnia jednak kryteriów opracowania syntetyzującego. Są one z
reguły wyznacznikami do dalszych badań. Dotyczy to również publikacji na
temat polskiej prasy na obczyźnie. Wśród tych ostatnich nie ma w ogóle
pozycji obrazujących rolę dzienników i czasopism w zakresie wychowania
fizycznego, sportu, turystyki i innych form rekreacji ruchowej w
środowisku Polonii, w tym polonijnej młodzieży.Dlatego też dobrze się
stało, że dr hab. prof. AWF Leonard Nowak to wyzwanie podjął, a wyniki
swej eksploracji postanowił ukazać w postaci cząstkowej (bo ograniczonej
do środkowej Europy i okresu międzywojennego) monografii tego problemu.
Za tę inicjatywę należą Mu się słowa uznania.Wybrane fragmenty
książki"Koleje losów Polski i warunki, w jakich odzyskała niepodległość,
spowodowały, że poza granicami Rzeczypospolitej (w ich kształcie z lat
1913-1922), w krajach ościennych znalazło się około 2,5 mln Polaków.
Byli to zarówno mieszkańcy ziem należących do Polski już w zaraniu jej
państwowego bytu, takich jak Śląsk, Krajna Złotowska, Powiśle, Warmia i
inne, jak i koloniści – osadnicy z wieków średnich lub epoki wschodniej
ekspansji XV-XVII w., do których doliczyć można także spolonizowanych
obcoplemieńców (z Litwy, Białorusi, Ukrainy)"."Emigracja polska w
zasadniczej masie udawała się do krajów, które stały na wyższym poziomie
rozwoju cywilizacyjnego i gospodarczego, gdzie często ustabilizowały
się już inne grupy narodowe emigrantów, osiadłe wcześniej. Przybywający
na nowe miejsce zamieszkania spotykali się z odmiennymi warunkami pracy i
życia. W Europie widziano w nich przede wszystkim tanią siłę roboczą,
która po wykonaniu pewnych prac powróci na stare miejsce zamieszkania,
pozostanie natomiast jedynie drobna część, która stopi się z większością
dominującą na danym obszarze"."Należy stwierdzić, że ówczesna prasa
polska wychodząca poza granicami kraju jest ważnym źródłem
umożliwiającym poznanie historii Polaków na obczyźnie. Zawiera ona
bogactwo faktów dotyczących życia polskiego, znajduje się w niej odbicie
sytuacji ludności polskiej, nastrojów, jakie wśród niej panowały,
kierunków politycznych i ideowych, jakie „pracy narodowej” usiłowały
nadawać władze naczelne organizacji polskich.Redakcje polskich gazet i
czasopism napotykały w swojej działalności na różnego rodzaju presje
natury politycznej i prawnej. Rzutowało to na formy i treści publikacji,
a uwidaczniało się również w tematyce kultury fizycznej, która należała
do ważnych dziedzin działalności polskich organizacji. Wychowanie
fizyczne, sport i turystyka miały w niej odegrać istotną rolę,
zapobiegając odpływowi polskiej młodzieży do obcych narodowo
organizacji"."Narodziny nowoczesnego ruchu sportowego w jego narodowych
formach i we współpracy na polu międzynarodowym zbiegły się z pełnym
rozwojem kapitalistycznego systemu gospodarczego i politycznego. Bogate
tradycje tego ruchu stanowiły potężny ładunek wychowawczego
oddziaływania na społeczeństwo polskie. Polski ruch sportowy rodził się
bowiem w okresie zaborów. W działalności towarzystw gimnastycznych czy
klubów sportowych tężyznę fizyczną traktowano jako jeden z ważnych
elementów pracy patriotycznej, niepodległościowej".